28-07-2007 Country Road

Co prawda nie przestało nagle wiać, ale poza windsurfingiem można robić wiele innych ciekawych rzeczy. Przykładem mogą być rajdy off-road. Oczywiście warunkiem jest posiadanie odpowiedniego samochodu terenowego.
W sobotę razem z Bodziem jako pilotem pojechaliśmy do Mrągowa. W ramach Pikniku Country już czwarty raz rozegrany został rajd Country Road zorganizowany jak zwykle przez ekipę z firmy Bezkres.
Trasa była dość ciekawa. Do zaliczenia było kilkanaście pieczątek rozmieszczonych w trudno przejezdnych miejscach (patrz niżej zdjęcia z bagienka), próby przejazdu obserwowane i oceniane przez sędziów oraz punkty foto, które trzeba było zlokalizować na liczącej kilkadziesiąt kilometrów trasie.
Poszło nam całkiem dobrze. Z trasy zjechaliśmy jako jedni z pierwszych 2 godziny przed końcem rajdu. Po zdaniu książki rajdowej niecierpliwie czekaliśmy na wyniki, które miały być ogloszone wieczorem po obiadku w postaci wojskowej grochówy zapijanej kawą zbożową.
Nasze zaskoczenie było wielkie, gdy po nagodzeniu trzeciej załogi rajdu, zostaliśmy wyczytani jako zdobywcy drugiego miejsca! Bodzio cały wieczór dochodził do siebie po tym osiągnięciu.
Za dwa tygodnie kolejny rajd. Oby nie wiało.
by Mike

.:: wykonanie - Mike : współpraca - cała grupa ::.