20-08-2011 Piaski czyli Armagedon - inna galaktyka
Od kilku dni przebieraliśmy nogami, ponieważ zapowiadało się dobre pływanie. Jednak nikt się nie spodziewał, że TAK DOBRE.
Część z nas wybrała Nowe Guty ( relacja poniżej Armagedon ), my postanowiliśmy zostać na Piaskach i była to dla nas bardzo dobra decyzja.
Spotkaliśmy się w składzie: Mariusz, Marek i Tomek. Rozpoczęliśmy pływanie o godz. 8.30 na żaglach o rozmiarach 4,2 - 6,2.
Zdecydowanie było to najlepsze pływanie sezonu. Z niecierpliwością czekamy na jesienne wiatry.
by Michał Szałkowski
|