09-11-2006 Śniardwy
Teoretycznie było to zakończenie sezonu. Frekwencja dopisała. Zjechała się większość klubu. Bodzio skombinował nawet na tę okazję swojego fotografa, który w spodniach wędkarskich dzielnie walczył z wodą i wiatrem.
Wiało trochę nierówno więc nie mogłem się zdecydować pomiędzy żaglami 4,2 a 5,3. Na jeden chwilami za słabo wiało, na drugi za mocno. Woda już nie najcieplejsza więc nie chciało się za bardzo wygłupiać. Polataliśmy kilka godzin, niektórzy zostali
nawet do wieczora a wtedy dmuchnęło znacznie lepiej.
Jeśli to miało być zakończenie sezonu to jak najbardziej udane.
Na końcu zdjęć krótki filmik sklecony z ujęć z aparatu.
by Mike

Krótki filmik z tego dnia.
|