07-12-2007 Śniardwy
Ostatnie próby pływania w tym roku. Obiecująca prognoza, wiatr południowy, kierunek Suchy Róg, szybkie pakowanie i ... zapomniałem butów.
Okazało się to oczywiście dopiero na miejscu. Nie chciało mi się wracać 40km więc postanowiłem wykonać mały eksperyment. Wymyśliłem, że butki zrobię sobie owijając nogi
śrebrną taśmą uniwersalną (duct tape). Pomysł był dobry ale realizacja wyszła do bani. Taśmę ścisnąłem za mocno a poza tym wejście do wody zweryfikowało szczelność nawinięć.
Przy tej temperaturze przeszedłem jedynie jakieś 20m i musiałem zawrócić. Na szczęście zlitował się nade mną dopiero co przybyły Bodzio i do czasu otaklowania się, pożyczył mi swoje buty.
W tym czasie Pieniu i Romek nieźle pomykali na wodzie. 15minut dało mi sporo radości. Chłopaki pływali znacznie dłużej a ostatni z wody zszedł Pieniu.
by Mike
|